Telewizor 3D to jedna z długo oczekiwanych nowości polskiego rynku. 3D to nic innego jak three-dimensional, czyli trójwymiarowy. Dzięki takiemu odbiornikowi można obejrzeć filmy, grać w komputerowe gry i cieszyć się w pełni supernowoczesną techniką – 3D pozwala obejrzeć głębię obrazu, cieszyć się wypukłością przedmiotów, wprowadzać niezwykłe efekty.
Dwie wersje obrazu wysyłane są osobno do prawego oraz lewego oka, kolorowe światło jest uzyskiwane dzięki specyficznym filtrom. Niekiedy konieczne są specjalne okulary 3D, część telewizorów natomiast nie wymaga ich zakupu.
Rodzaje dostępnych technologii 3D
Wyróżniamy obecnie dwie podstawowe technologie przetwarzania obrazu 3D:
Technologia 3D aktywna
Efekt żywego obrazu w technologii 3D aktywnej (migawkowa) uzyskiwany jest w specjalnych okularach. Zbudowane są z filtra polaryzacyjnego i z ciekłych kamieni, przez co szkło przyciemnia się. Dlatego też działają poprzez założenie odpowiedniej baterii, ładowanie i połączenie z telewizorem. Zdarza się, że zakłócenia uniemożliwiają ich działanie i pojawia się migotanie ekranu, ale ich wysoka cena, podczas odpowiedniego działania sprzętu, umożliwia widoczność obrazu w jakości Full HD. Okulary działają w systemie migawkowym, dlatego zazwyczaj zalecana częstotliwość to min. 120 Hz — 480 Hz.
Technologia 3D pasywna
Trójwymiarowy efekt w technologii 3D pasywnej (polaryzacyjna) uzyskany jest w okularach ze specjalnymi filtrami w szkłach o prostej budowie. Ich cena nie jest zbyt wysoka. Nie wymagają żadnych baterii ale zdarza się, że obraz TV nie jest w dobrej jakości. Działają po włączeniu telewizora, ale tylko i wyłącznie w specjalnym typie, stworzonym z system efektowym. Występują w 2 rodzaje tych okularów:
- okulary polaryzacyjne – przypominają przeciwsłoneczne okulary, posiadają specjalne szkła z filtrami. W tym typie kolorystyka obrazu w telewizji się nie zmienia. Podczas poruszania głową efekt 3D jest zazwyczaj nieprzerwalnie widoczny w TV;
- okulary anaglifowe – posiadają szkła w różnych kolorach czerwono-niebieskie lub czerwono-zielone. Lekko zmieniają kolor obrazu w telewizji i dają efekt 3D.
Jaki telewizor 3D wybrać?
Obraz otrzymuje się dzięki technologii soczewkowej lub barierze paralaksy – zasłona odsłania jedynie niewielkie kawałki obrazu. Przyszłością takich telewizorów jest wykorzystanie technologii wolumentrycznej, opierającej się na kreowaniu hologramów.
Ważnym kryterium jest minimalna częstotliwość odświeżania – im częściej odświeżany obraz, tym mniejsze migotanie. Dodatkowymi funkcjami wartymi uwagi są:
- przetwarzanie obrazu 2D na 3D,
- sound zooming pozwalający ustawić dźwięk przestrzenny – wówczas odbiorcy uzyskują złudzenie, że muzyka czy też głosy otaczają ich ze wszystkich stron.
Wpływ na ostrość obrazu ma częstotliwość odświeżania, dlatego decydując się na konkretny model telewizora 3D wybierajmy ten cechujący się jak najwyższą wartością tego parametru (mierzoną w Hz). Do wyboru mamy z reguły dwie rozdzielczości – Full HD (1920×1080) oraz 4K UHD (3840×2160). Ze względu na ilość pikseli rekomendowanym zakupem jest technologia 4K oferująca 8 mln pikseli (4 razy więcej niż Full HD), oferująca znakomitą jakość obrazu.
Do wyboru mamy kilka rodzajów tunerów TV, umożliwiających odbiór sygnału telewizyjnego. Najczęściej spotykane są modele oferujące tunery DVB-C (odbiór telewizji kablowej) oraz DVB-T (odbiór naziemnej telewizji cyfrowej), w większości przypadków spotkamy także modele wyposażone w DVB-S (odbiór telewizji satelitarnej).
Okulary 3D
Okulary migawkowe tworzone są ze szkła, filtrów polaryzacyjnych oraz warstwy ciekłych kryształów.
Okulary migawkowe, czyli aktywne, mają kilka zalet:
- umożliwiają uzyskanie obrazu w rozdzielczości pełnej,
- tworzą wysoki kąt widzenia,
- zapewniają najlepszy efekt 3D.
Wadami są:
- migotanie,
- ciężar okularów,
- wymóg stałego połączenia z telewizorem oraz permanentnego zasilania.
Okulary polaryzacyjne (pasywne) są lżejsze, tańsze, nie potrzebują zasilania, ale redukują rozdzielczość obrazu oraz oferują wąskie kąty widzenia w pionie. Innym rozwiązaniem jest oglądanie 3D bez okularów, jednak tego typu telewizory są dużo droższe i ponadto nie każdy widz postrzega obraz w taki sam sposób. Najlepiej, gdy okulary do oglądania telewizji 3D są oferowane w kilku egzemplarzach do jednego odbiornika, ponieważ ich dokupowanie jest bardzo kosztownym rozwiązaniem.
Ile kosztują telewizory 3D?
Sprzęt 3D jest kosztowny – ceny telewizorów tego rodzaju zaczynają się już od kilkuset złotych, a kończą nawet na ponad 10 000 złotych. Odbiorniki 3D posiadają przekątną ekranu od kilkunastu do ponad 70 cali. Lepsze egzemplarze posiadają wi-fi, co umożliwia korzystanie z internetu.
Oprócz Wi-fi wartymi uwagi dodatkowymi funkcjami są chociażby Ethernet (łączenie się z innymi urządzeniami dzięki internetowi, co umożliwia wymianę danych przez sieć), Smart TV czy też HbbTV (Hybrid Broadcast Broadband TV) łączące zalety zwykłej standardowej emisji sygnału telewizyjnego z treściami przesyłanymi z internetu do telewizora.
Dla miłośników jeszcze większych doznań zarezerwowane są telewizory 3D z zakrzywionym ekranem, co dodatkowo potęguje efekt trójwymiarowy. Klasa energetyczna A+ lub A++ potwierdza wysoką jakość takich odbiorników.
Najczęściej oferowane na polskim rynku są modele wykorzystujące technologię LED. Obraz trójwymiarowy jest przestrzenny, pokazuje głębię i sprawia wrażenie, że widz znajduje się w samym centrum akcji. Możliwe jest konwertowanie obrazu z technologii 2D na 3D, co jest bardzo wygodnym rozwiązaniem. Telewizory 3D są przyszłością, natomiast ze względu na z reguły wysoką cenę zakupu obecnie decydują się na nie tylko nieliczni.
Najbogatszą ofertę w kategorii telewizorów 3D na polskim rynku posiadają takie marki jak LG, Panasonic, Samsung, Sony, Philips, Sharp oraz Thomson. Rzadziej natomiast spotkać można modele takich producentów jak chociażby TCL, Manta, Toshiba, Hitachi, Loewe czy Hisense.
Telewizory z funkcją 3D – Ranking sierpień 2024
Najchętniej wybierane telewizory 3D z technologią FHD i 4K UHD, dostępne w sklepach online.
Dodatkowy bajer, na siłę wpychana funkcja, która obecnie znaczy coraz mniej. Proszę redakcję, by zauważyła, że w sklepach znajdziemy coraz mniejszą ilość telewizorów 3d. Wynika to z faktu, że ta technologia nigdy nie została do końca dopracowana tak naprawdę. Niewygodne okulary, kiepskie efekty, początkowo wysoka cena. Na co to komu potrzebne? Już nawet Hollywood zapowiada, że raczej będzie odchodzić od filmów w technologii 3D. Teraz wszystko pewnie pójdzie w stronę VR, rzeczywistości wirtualnej. Pytanie tylko na jak długo i w jakich cenach, zobaczymy.
Od niedawna mam u siebie telewizor samsung 3d. Jest to taki przeskok z mojego starego telewizora, że dalej nie mogę w to uwierzyć. Bardzo jestem zadowolony ze sprzętu, oraz dzięki za artykuł, bo to on głównie pomógł mi w wyborze.
Zastanawiam się, czy serio warto kupić telewizor 3d 4k. Jest to wydatek niemałych pieniędzy, ale no jakość zdecydowanie powala, jeżeli spojrzy się na to w sklepie. Fajne jest to, że coraz więcej produkcji można obejrzeć w 3d, więc w domowym zaciszu też można się tym będzie cieszyć.
W dzisiejszych czasach, mieć duży telewizor 3d 4k to już coś bardzo realnego. Sam rozglądam się własnie za czymś z technologią 3d. Ciekawy poradnik, dużo z niego skorzystałem i dzięki rankingowi mam kilka fajnych telewizorów na oku 😉
Jak się okazuje, cena dobrego telewizora full hd z funkcją 3d nie jest wcale taka duża, jakby się mogło wydawać. Oczywiście, te wyższe klasowo telewizory kosztują dalej krocie, ale taki przeciętny ze średniej półki spokojnie można już dorwać za niewiele.
Nie wiem czemu ale zarówno SONY KD-55XF7005 jak i SONY KD-49XF7005 tu polecane nigdzie nie mają w specyfikacji słowa o 3D. Czyżby producent ta cechę ukrywał?
dokładnie się zgadzam, mnóstwo polecanych telewizorów niby z funkcją 3D nie posiada w swojej specyfikacji takiej funkcji, więc o co tutaj chodzi. Sam szukam takiego i nigdzie jak dotąd nie znalazłem. Te rankingi to jakaś żenada.
Kilka lat temu miałem telewizor 3D Samsunga 48″ 4K 3D, a kupiłem nie dla efektu 3D, ale dlatego że do odtwarzania 3D jest potrzebna szybsza matryca – na pewno nie ma smużenia podczas dynamicznych obrazów. Telewizor był dość drogi – miał jeszcze kilka ciekawych bajerów – np.: PIP, POP. Ogólnie byłem bardzo zadowolony, ale moje zadowolenie nie trwało nawet 5 lat. Teraz (do 2 lat) mam SONY 55″ 4K – bez zbędnych bajerów, ale był dużo tańszy obraz jest lepszy i dźwięk zdecydowanie lepszy. Wadą jedynie jest zamknięty system Linux i nie można doinstalować np. HBO (NETFLIKSA ma wgranego). Mam nadzieję, że posłuży dłużej niż Samsung.
Tak ogólnie to zawsze preferowałem Sony i nawet oddałem na szrot dwa sprawne kineskopowe Sony 14″ i 25″. Służyły bardzo dobrze przez lata.